piątek, 31 października 2008
Przemijalność w kontekście listopadowym
Kolejny miesiąc muzealnego żywota przeminął, tym razem przybyły tylko trzy dodatkowe formularze dotyczące przyszłorocznych wystaw - sukces! Dokumentacja zaczyna przypominać formularze firmy HiTech z książki Connie Willis Przewodnik stada. Tylko nam jeszcze Flip brakuje... Tfu, tfu, żeby nie powiedzieć w złą godzinę...
Lekturę ww. książki serdecznie polecam, zwłaszcza tym, którzy pracują w instytucjach naukowych bądź kulturalnych, mających do czynienia z budżetem środków publicznych lub grantami. Pouczające, choć stan irytacji osiąga się podczas lektury bardzo szybko ;) Wyższy stan irytacji wzbudzają tylko niektórzy biali bracia...
A wszystkim siostrom i braciom ewangelikom, z okazji dzisiejszego Dnia Reformacji, życzenia wszystkiego dobrego! :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja chcę IMAXA w Domu Katolickim (obok)i akustykę w standardzie Dolby 5.0, żeby z każdego kąta było słychać "To są piiieeeeenkneeee ukolice...".
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, gdzie oni pomieszczą te sale i ekspozycje? Jak przyjadą 3 autobusy, to pierwszy stoi przed miastem, drugi za miastem i tylko trzeci trafia!?