piątek, 14 sierpnia 2009

„Szlakiem Muszli” już działa!


Sezon pieszych wędrówek w pełni rozkwitu, choć pogoda usiłuje robić różne niespodzianki. Ale cóż to jest dla prawdziwych caminowiczów? W lipcu nastąpiło uroczyste otwarcie kolejnego etapu polskich Dróg św. Jakuba, między Sandomierzem a Krakowem. I już znaleźli się chętni do przemierzenia tego odcinka na własnych łapkach!

Aby pomóc wędrowcom w tej pionierskiej trasie, ekipa z Tarnobrzega w postaci Kasi i Marka (machamy łapkami z entuzjazmem!) przygotowała rewelacyjną stronę internetową, pełną zarówno wiadomości praktycznych (jak mapy, noclegi, ABC pielgrzyma), jak i relacji z najnowszych wydarzeń. Obecnie można śledzić przygody naszych pierwszych pielgrzymów (pielgrzymek?), Mirabelli i Sabiny, które nieuchronnie zbliżają się do Krakowa. Strona, o pięknej nazwie Szlakiem Muszli, to moja polecajka na najbliższy czas!


Fotka ze strony Szlakiem Muszli, z sandomierskiej części Drogi Jakuba


6 komentarzy:

  1. nie Łukasza tylko Marka :) proszę o korektę

    OdpowiedzUsuń
  2. Wstyd mi niezmiernie, że z Marka robię Łukasza już nie po raz pierwszy... :| Poprawiłam i obiecuję się już nie mylić...

    A jak tam wczorajsze spotkanie założycielskie?

    OdpowiedzUsuń
  3. byłam teraz w Sandomierzu.lubie to miasto:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo Sandomierz jest piękny i zaklęty... :) Szkoda, że z Krakowa jest tak fatalne połączenie...

    OdpowiedzUsuń
  5. jak to fatalne? 11:35 autobus jest od Was... i komfortowe warunki za 32 zł na noclegu w WSHP na ul. Krakowskiej 400 m od klasztoru :)

    OdpowiedzUsuń
  6. aaa
    dzisiaj warszawianin i katalończyk w Droge wyruszyli en bicycleta...

    OdpowiedzUsuń