Takiego zastosowania jeszcze nie widziałam! Jako historyk sztuki dostałam czkawki. Jako korzystający z budynków kościelnych w sposob tradycyjny - posmutniałam. Jako konserwator zabytków - jad mi kapnął! Pół biedy jeśli faktycznie ratuje się zabytkowy kościół, zmieniając go w bibliotekę, ba! nawet restaurację (widziałam, w Northampton), chroniąc przed zniszczeniem, brakiem ogrzewania, zniszczeniami, etc. To jest ta druga strona medalu. Ale miejsce wspinaczkowe???
A swoją drogą ciekawe, czy oni tam, w Szkocji, mają urząd konserwatora zabytków, który ma prawo ograniczać takie działania? Czy to tylko wymysł tej naszej "zniewolonej" części Europy?
A tu nieco informacji o tym miejscu sprzed transformacji, która nastąpiła w 1990 roku: http://www.theglasgowstory.com/image.php?inum=TGSD00545&remove=99&t=2 oraz tu: http://canmore.rcahms.gov.uk/en/site/163313/details/glasgow+ibrox+534+paisley+road+west+ibrox+united+presbyterian+church/
Glasgow? To dopiero "przysiół"! Nudne, prowincjonalne i z paskudną pogodą. Gdybyśmy wszyscy mieszkali w takim nudnym mieście, to z tych nudów zrobilibyśmy z bazyliki mariackiej skocznię "Malinkę"
A w nowym "Gościu Niedzielnym" (tym, na najbliższą niedzielę) fotka kościoła z Maastricht zamienionego na księgarnię...
OdpowiedzUsuńNiby księgarnia to nieco lepiej, ale i tak przykro... Nam się, póki co wydaje, że Polski to nie dotyczy. Obyśmy się nie zdziwili już niedługo...
OdpowiedzUsuńTakiego zastosowania jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuńJako historyk sztuki dostałam czkawki. Jako korzystający z budynków kościelnych w sposob tradycyjny - posmutniałam.
Jako konserwator zabytków - jad mi kapnął!
Pół biedy jeśli faktycznie ratuje się zabytkowy kościół, zmieniając go w bibliotekę, ba! nawet restaurację (widziałam, w Northampton), chroniąc przed zniszczeniem, brakiem ogrzewania, zniszczeniami, etc. To jest ta druga strona medalu. Ale miejsce wspinaczkowe???
A swoją drogą ciekawe, czy oni tam, w Szkocji, mają urząd konserwatora zabytków, który ma prawo ograniczać takie działania? Czy to tylko wymysł tej naszej "zniewolonej" części Europy?
OdpowiedzUsuńA tu nieco informacji o tym miejscu sprzed transformacji, która nastąpiła w 1990 roku: http://www.theglasgowstory.com/image.php?inum=TGSD00545&remove=99&t=2 oraz tu: http://canmore.rcahms.gov.uk/en/site/163313/details/glasgow+ibrox+534+paisley+road+west+ibrox+united+presbyterian+church/
OdpowiedzUsuńGlasgow? To dopiero "przysiół"! Nudne, prowincjonalne i z paskudną pogodą. Gdybyśmy wszyscy mieszkali w takim nudnym mieście, to z tych nudów zrobilibyśmy z bazyliki mariackiej skocznię "Malinkę"
OdpowiedzUsuń