Wprawdzie aura raczej zniechęcała do spacerów, kiedy tylko trafił się jakiś wolny dzień (a ostatnio mieliśmy ich przecież sporo), ale trudno tak wysiedzieć w domu, kiedy wokół tyle powodów do radości. A oto kilka upolowanych momentów:
Wystawa na Rynku: Jan Paweł II. Album rodzinny z aktualną polityką w tle
A tuż obok wejścia do znanej krakowskiej księgarni ktoś zaprezentował swoje poglądy polityczne o wiele skromniej niż zwolennicy najsłynniejszego komika wśród polityków. Cóż, banery na Rynku są raczej drogie
Wystawa (miejmy nadzieję czasowa): Wszystkie papieże rektora.
Na zdjęciu dzieło pt. Papież, któremu wypadł dysk lub też Zwolennicy teorii płaskiej Ziemi w ofensywie
Na zdjęciu dzieło pt. Papież, któremu wypadł dysk lub też Zwolennicy teorii płaskiej Ziemi w ofensywie
A oto sposób na zabicie pamięci: papież na każdym słupie, papież na każdej latarni... Boję się otworzyć lodówkę!
To tyle na dziś doniesień z najpiękniejszego z miast. Mimo wszystko spacery to bardzo przyjemna i edukacyjna forma spędzania czasu. O czym przekonuje Państwa pies, który jeździ MPK!
Było super!
ładnie:)
OdpowiedzUsuńAle zgodnie z logiką dni wolnych, pan w TV właśnie zapowiedział pogorszenie pogody na łikend...
OdpowiedzUsuń